Pomyślałam, że przyjdę, skoro czas na chwilę przycupnął i nie zamierza nigdzie spierdzielać.
Przynajmniej tu i teraz.
Nie żebym się chwaliła, ale mam paznokcie. O takie:
 |
| Ale jaja, co nie? |
Nie wiem, czy w ogóle potrafię jeszcze pisać, wybaczcie nierówności na językowej płaszczyźnie, ale jeśli idzie o malowanie paznokci, jakoś się trzymam. Chociaż bywają momenty, że to wszystko strasznie blednie.
Czarno-białe się robi.
Po czym przychodzi jedno z tych króciutkich wskrzeszeń, Jezu, jak się cieszę, gdy świat nabiera barw, a ja próbuję zatuszować ponury duochrom.Midasem go po wierzchu.
 |
| Na kciuku też było czarno. |
Szkoda tylko, że blask w końcu znika, kolorowa skorupka złuszcza się, odpada. Szarość zawsze powraca.
O niektórych rzeczach tak trudno jest zapomnieć.
Może dlatego, że o nich właśnie najwięcej się myśli, Sherlocku.
 |
| Na drugiej ręce na odwrót: więcej czarni, mniej bieli. Nie zobaczycie jednak, bo druga ręka to element wybitnie niefotogeniczny. |
W sesji udział wzięli:
Biały - Miss Selene 104
Czarny - MIYO Mini Drops (oznaczenia brak)
Midas - Essence Colour&Go 67 Make It Golden
W pozostałych rolach:
Seche Vite i baza Peel Off z Essence z limitki Ready for Boarding.
A tak w ogóle wywiało mnie na chwilę do stolicy. Bawię się zdjęciami, słowem i sobą. Dużo radości.
Może jakaś warszawianka ma ochotę na trunek ze słomką?
Jakie ładne świecidełka :)
OdpowiedzUsuńA do kiedy bawisz się w stolycy?
Dzięki, Tova :)
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie w niedzielę będę wracać.
A ja dopiero w sobotę wieczorem wracam z urlopu :(
OdpowiedzUsuńMoże następnym razem :)
Usuńzawsze podziwiam Twoje pazurki tak ładnie umalowane;)
OdpowiedzUsuńBogusiu, a ja Twoje fantastyczne kreski.
Usuńtakie imprezowe te dzisiejsze pazurki! :D
OdpowiedzUsuńBasia, tak jest, party hard!
Usuńaaaa nie zdążę nie zdążę ;)
OdpowiedzUsuńzdążę :))
Stri, weź, nie strasz.
Usuńpazurki wyglądają na mocne i zdrowe - oddawaj!
OdpowiedzUsuńSimply, nie oddam (:
UsuńPięknie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńMake-up freak, dziękować.
UsuńNie wiedziałam, że to złotko tak ładnie wygląda na białym podkładzie.Suuper!
OdpowiedzUsuńMala9mi, ja je najbardziej lubię właśnie na czerni i białym lakierze.
UsuńWyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńSzarość może zniknąć, może nie na zawsze, ale na długo.
Make Up Passion, dobrze, niech znika!
UsuńTytuł mnie rozłożył na miejscu ;p
OdpowiedzUsuńJestem pozytywnie zaskoczona złotkiem na białym, nie spodziewałam się takiego uroczego widoku :)
Hatsu, leżysz tam jeszcze taka rozłożona? :>
UsuńMnie Twoje szponki, nawet w wersji krótkiej zawsze się podobają. Ale Twoje tytuły mnie kompletnie rozwalają :P
OdpowiedzUsuńKat, cieszy mnie to bardzo.
Usuńświetne pazurki ;]
OdpowiedzUsuńMoniu, dziękuję :)
UsuńOoooo jednak pojechałaś do Warszawy :)
OdpowiedzUsuńBasiu, a jednak :)
Usuńproste a jednak efektowne
OdpowiedzUsuńYasminello, takie są najlepsze ;)
UsuńBez kombinacji:) a pokażesz ze wzorkiem?:)
UsuńMam kilka wzorków w zanadrzu, tylko jeszcze potrzebuję silnej motywacji.
UsuńMOT MOT MOTywuję ;) może być ?:P
UsuńPrawie ;)
Usuńlubię tego rodzaju mani
OdpowiedzUsuńRecenzjo-manio, przybij piątkę.
UsuńZgadzam się z Yasminella- proste, a robi wrażenie
OdpowiedzUsuńPastereczko, :)
Usuńnareszcie moja słomkini! dawno cię nie było:-) mam nadzieję że juz powrócisz do nas:)
OdpowiedzUsuńDarusiu, no właśnie, czas pokaże ;)
UsuńOł noooooł, a ja niedzielę mam zajętą całą :<
OdpowiedzUsuńZ wrażenia zapomniałam dodać, że ładnie się ten Midas prezentuje.
UsuńHedgehog Girl, ja w sumie już też. :/
UsuńDziękuję!
Bardzo urodziwe połączenie. Z zazdrości kupię sobie też te essencowe błyskotki :p
OdpowiedzUsuńMaroccanmint, biegnij szybko, bo odświeżają serię i nie wiem, czy w tej nowej takie będą. No właśnie, biegnij albo sprawdź.
UsuńBardzo podoba mi się to połączenie :)
OdpowiedzUsuńWalkingOnAir, :))))
UsuńFajny efekt! I wcale nie jest zbyt świecąco, czy tandetnie, o co często złoto podejrzewałam ;))
OdpowiedzUsuńA do kiedy Cię wywiało do Warszawy? ;>
Karotko, no to uff ;)
UsuńDo wczoraj ;)
Efekt bardzo mi się podoba :-) Chcę takie pazurki!
OdpowiedzUsuńBella, przyjemnego malowania i noszenia ;)
UsuńJa uwielbiam Make it golden, rewelacyjny jest:)
OdpowiedzUsuńKleo, zgadzam się!
UsuńŁadne złote ciapki. Na czarnym wyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuńOwszem.
UsuńPRZYJECHAŁAŚ DO WARSZAWY I SIĘ NIE ODZYWASZ?!?!?!
OdpowiedzUsuńMoja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina.
UsuńAle ja tylko na chwilę...
JESTE, OBURZONA I NIE WYŁĄCZĘ CAPSLOCKA, DOPÓKI MI NIE PRZEJDZIE
OdpowiedzUsuńKlik.
UsuńA gdzie Ty się tak w ogóle podziewasz, co?;)
OdpowiedzUsuńHexx, a dzisiaj to tutaj :0)
UsuńBo tak mało Ciebie...chlip chlip, no!
UsuńJa przepraszam. Jeszcze chwileczkę i się poprawię.
UsuńNosz kurczaki. Ja znowu regularnie bywam w stolicy, ale przegapiłam wpis :-( Coś czarno-biało widzę ;-)
OdpowiedzUsuńCiągle mnie zachwycowują te paznokcie.
OdpowiedzUsuńMnie w sumie trochę też, nieskromnie powiem. Muszę powtórzyć, bo dobrze się nosiło.
Usuń