niedziela, 13 listopada 2011

Pachnę, nie czekam

Piątek przychodził długo. Ale kiedy już dotarł, okazało się, że nadszedł szybko.
Takimi oczami uśmiechałam się do nieba 11 listopada:

W roli głównej:
Sleek Au Naturel oraz Catrice Liquid Liner (04 Go, Get Bronzed)

 Intensywny weekend. Lubię takie.

13 komentarzy:

  1. Mnie też bardzo przypadły do gustu kolorki, pięknie wyglądają nie tylko jesienią. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie, śliczna kreska - taka "inna".

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny jest ten linerek :) cudny kolor :)

    buziaki dla Was robaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zoila, Hexx, Krzykla, Kleo -> Dziękuję. Wzięło mnie ostatnio na kreski, kreskuję oko na różne sposoby. Zależy jak mi ręka zadrży :D

    Lady, Sonnaille -> Oj tak, Au Naturel bardzo cieszy moje oko. Dosłownie :D

    Simply -> Jeśli idzie o współpracę z tym linerem, też jestem pozytywnie zaskoczona :) Ostatnio mój naj.
    Buziole :* :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ masz niesamowite te oczyska! Wspaniały kolor, pięknie podkreślony. Zamawiam sobie u Ciebie codzienną kreskę co rano przed pracą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale faaajnie, że już nie czekasz :) A kreska wow Ahoj!

    OdpowiedzUsuń
  7. Maroccanmint -> Nie ma sprawy, pod warunkiem że będziesz mi dziergać piękne i niepowtarzalne sweterki :)

    Stri -> Ja też się cieszę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czyżby to ten kolor, którym się wszystkie zachwycałyśmy we Wrzeszczu? I to cieniowanie, pieknie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Katalina, tak to właśnie ten kolor :) Może nawet wrzucę tamten makijaż, bo chyba cyknęłam kilka fotek. Dziękuję :) Chociaż do Twoich umiejętności jeszcze mi daleko.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...