Dostałam mejla z informacją, a właściwie trzy, bo mam aż trzy konta pocztowe na tamtym portalu.
Na początku zignorowałam, ale potem pomyślałam, że nie będę gorsza od Stri, i też pobiegłam znaleźć swój ideał z Vichy (klik). Nic nie kosztowało ani nie bolało. Wystarczyło grzecznie poprosić.
Czemu nie? |
Było to dawno temu, w minioną sobotę. Niewykluczone, że w niektórych aptekach jeszcze uchowały się jakieś sztuki, chociaż w innych mogą Was poinformować, że już wyszło, przy czym jak się zdziwicie, że coś bardzo szybko wyszło, to miła Pani powie Wam, że ta akcja nie trwa przecież kilka dni. Z życia wzięte, konkretnie z soboty wzięte, a ja wszystkie trzy mejle dostałam dzień wcześniej, 15 marca... Jeśli macie ochotę spróbować, tutaj sprawdzicie, które apteki w Waszej miejscowości biorą udział w akcji.
Ucieszyło mnie to wszystko, więc trochę o tym pogadam dzisiaj. Tym bardziej że w gruncie rzeczy Vichy jest mi obce.
W pudełeczkach mamy miniatruki kremów w tubkach (3 ml) oraz saszetkach (1,5 ml).
Plus ulotki z krótkim opisem każdej próbki.
Urocze maleństwo. |
Do wyboru są dwa zestawy: dla skóry młodej (różowy) i dojrzałej (srebrny).
Jak widzicie, mam obydwa, ale nie do końca, bo pierwszy jest mój, a drugi mojej kochanej Rodzicielki.
Pamiętajcie, że jeden zestaw = jedna osoba! Chyba że macie jakieś wtyki albo kilka aptek po drodze. Nie wnikam.
A w naszych zestawikach ulotki były zamienione! :O |
Niby taki podział, ale zestawy są w gruncie rzeczy podobne. Dostajemy próbki z pięciu serii:
Aqualia,
Idealia,
Normaderm,
Liftactiv
i Neovadiol.
Właściwie różnica jest taka, że w zestawie dla skóry dojrzałej zamiast kremu z linii Liftactiv dostajemy serum, a zamiast zwykłego Normadermu, Normaderm anti-age (sensownie, skoro ma być "dojrzalej"). No i oczywiście pojemności próbek są inne.
Nazwy tych serii są w dużej mierze samoprzezsięmówiące:
Aqualia - gasi pragnienie skóry, dla skóry wrażliwej
Idealia - zawsze kojarzy mi się z Idalią, ale poza tym ma rozświetlać skórę, bo idealna cera to cera, od której bije blask (ale nie łojotokowy, I hope)
Normaderm - walczy z niedoskonałościami
Liftactiv - ujędrnia
Neovadiol - raczej dla skór dojrzałych, walczymy z grawitacją ;)
Poniżej zrobiłam sobie rozpiskę zawartości.
Pogrubiłam to, co się powtarza, a kolorami zaznaczyłam różnice w pojemności.
Zestaw różowy (skóra młoda):
Tubki
- Idealia - rozświetlający krem wygładzający (3 ml)
- Aqualia - nawilżający krem kojący (3 ml)
Saszetki
- Neovadiol Gf - krem przywracający gęstość skóry i proporcje twarzy do skóry suchej (1,5 ml)
- Liftactiv - krem przeciwzmarszczkowy i ujędrniający do skóry normalnej i mieszanej (1,5 ml)
- Normaderm - krem zwalczający niedoskonałości o kompleksowym działaniu (1,5 ml)
Różowy... |
Zestaw srebrny (skóra dojrzała):
Tubki
- Idealia - rozświetlający krem wygładzający (3 ml)
- Neovadiol Gf - krem przywracający gęstość skóry i proporcje twarzy do skóry suchej (3 ml)
- Liftactiv Serum 10 - serum widocznie odmładzające skórę (3 ml)
Saszetki
- Aqualia - nawilżający krem kojący (1,5 ml)
- Normaderm Anti-age - przeciwzmarszczkowy krem zwalczający niedoskonałości (1,5 ml)
...czy srebrny? |
Widzicie, że wcale nie ma aż takiej wielkiej różnicy? Generalnie dostajemy kremy do cery normalnej, mieszanej i suchej. O tłuścioszkach nie ma mowy. O naczyńkowcach też nie, ale to akurat jestem w stanie zrozumieć.
Różowe saszetki. |
Srebrne saszetki. |
Wszystko dobrze się złożyło, bo w sobotę skończyłam męczącą przeprawę do denka kremu, który niespecjalnie mi leżał, uch. Przystąpiłam do różowych testów i - chcecie czy nie chcecie - na koniec udostępnię swoje zapiski, bo je ochoczo czynię. Taki mam plan!
Zabezpieczone. |
Nie ma to jak jarać się darmówkami.
Kto się jara razem ze mną?
Ja się jaram na odległość :)
OdpowiedzUsuńJaram się też dlatego, że wreszcie takie akcje pojawiają się w Polsce.
Sprawdzałam czy apteki w moim Gryfinie biorą udział w akcji, ale się zawiodłam.. Apteka na każej ulicy i każdym skrzyżowaniu, ale żadna nie ogarnęła się w porę, żeby zorganizować akcję.. Smutek i westchnienia..
Uważam, że to jest świetna forma promocji dla marki (oczywiście jeżeli ma coś dobrego w swojej ofercie ;)). W ogóle mnie w stronę Vichy nie ciągnęło, a teraz już wiem więcej i przy okazji sobie spróbuję.
UsuńSzkoda. Choć nie wiadomo, na jakiej zasadzie wybierali apteki.
pacze na blogroll i miast "Czekam i pachnę" widzę "Czasem pachnę" :D
OdpowiedzUsuńza dużo piwa
Noo, czasem mi się zdarza ;)))
UsuńHah, abstynencja Ci nie służy, musisz pić częściej ;P
padłam lol :D
Usuń...ja kiedyś zobaczyłam "Czekam i puchnę".
UsuńZa dużo grzybków.
Loool. No, trochę spuchłam ;)
Usuńja się jaram :D
OdpowiedzUsuńNo i teraz jesteśmy podjarane razem ;)
UsuńOgnia daj lampie mej, niechaj płonie! tralalalla tamtaram tam tam...
Usuń...niech się jara...
Usuń...na na na na Marijuana...
Usuńcoest kurnia, z małej lyterky powinno być
UsuńJa dziś szukałam tego srebrnego zestawu, ale sobie wyszedł, nie wiadomo dokąd i kiedy wróci ;)Na pocieszenie za to będę testować nowość Liftactiv Serum oczy i rzęsy :D
OdpowiedzUsuńPeszek, no. Ja dopiero w trzeciej aptece znalazłam (o dziwo, w najbardziej ruchliwym miejscu spośród wszystkich trzech). Teraz jak do mnie mówisz Liftactiv, to przynajmniej wiem, co to za seria ;)
UsuńA ja nie wzięłam, jak byłam dziś w aptece. Znaczy nie, żeby proponowali, ale kobita przede mną brała, więc mieli, ale nie pytałam, bo nie chciałam.
OdpowiedzUsuńTe kremy akurat mam bądź miałam w pełnych wymiarach :P
Nie mniej jednak - idea sama w sobie niczego sobie :)
Rozumiem. Zresztą pewnie masz tam full serwis w zapasie, więc wcale się nie dziwię, że nie chcesz próbek.
UsuńWbrew pozorom nie jest u mnie tak źle. Akurat te miałam albo aktualnie używam :)
UsuńTo świetnie! Może sprawdzę, czy pisałaś recenzje.
UsuńJuż znalazłam i nawet ją pamiętam. :)
UsuńPodobnie jak Jamapi nie brałam, choć może trzeba było. Nie wiem, w każdym razie po tym koszmarku z L'Occitane póki co chcę wrócić do moich "normalnych" kremów których jestem pewna ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba było brać dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńMoja skóra jest w niezbyt fajnym stanie, niestety. Gdybym miała jakieś sprawdzone kremy, to z chęcią bym do nich wróciła, ale tak naprawdę jeszcze nie znalazłam swojego idealnego zestawu pielęgnacyjnego.
Ja tez nie, ale przynajmniej ma taki krem który mi nie szkodzi ;)
Usuńzdobyłam dziś;) zupełnie od niechcenia przechodząc obok apteki;) ale u mnie ulotka była popiepszona i pisze, że dojrzała chociaż produkty dla młodej skóry
OdpowiedzUsuńTak! U nas też były pozamieniane.
Usuńech, nawet nie patrzę, bo mam ze 3 kremy do twarzy do wyzerowania. miniatury spowolniłyby ten proces ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście masz daleko do polskich aptek ;P
UsuńByłam wczoraj w jednej z aptek,ale już nie mieli tych zestawów :P
OdpowiedzUsuńDamn!
UsuńChyba zapytam w "swojej" aptece, może jeszcze nie wyszło albo nie poszło na allegro :D
OdpowiedzUsuńSprzedawanie tego na allegro to jest po prostu fail po całości.
UsuńZgadzam się, ktoś powinien banować takich sprzedawców.
UsuńWitaj, Słomeczku :*
Oooo :D
UsuńNiech służą, więc.
OdpowiedzUsuńI Tobie i Rodzicielce :)
:)
UsuńNa razie raczej kiepsko, chociaż wczoraj napoczęłam trzecią próbkę i jest nieco lepiej. Zobaczym.
Ja się nie pojaram, bo nie mogę nigdzie iść... I nie będę miała ideału z Vichy. Jakoś sobie poradzę bez... ;-)
OdpowiedzUsuńOch, biedactwo. Dużo zdrowia tam dla Ciebie :*
UsuńHm... a ja tam wolę NIEKTÓRE Ziaje. Naprawdę! Na przykład Lano - krem. Jakoś Vichy nie podbiło mojego serce, może dlatego, że za blisko mają się z L'Orealem?
OdpowiedzUsuńRozumiem. A co konkretnie z Vichy próbowałaś?
UsuńNic :) Nie kupuję nic, co pochodzi ze stajni L'oreal. Od momentu, od którego dowiedziałam się, ile tego L'oreal ma pod swoimi skrzydłami, unikam baardzo wiele rzeczy. Ot, taki ideologiczny kaprys ;)
UsuńJasne, przynajmniej zawęziłaś sobie wybór w tej dżungli produktów. ;)
UsuńJa się jaram, ale swoich miniaturek nie mam. Jakoś mi nie po drodze było do apteki... Ale nie narzekam, jakoś przeżyję bez tych zestawów ;P
OdpowiedzUsuńWiadomo, nie są to artykuły pierwszej potrzeby ;)
UsuńGod demyt a mnie się nie chciało iść do apteki;/ Ale, ale mam pokątny dostęp do kosmetyków Iwostinu muahahahaahhahah:D
OdpowiedzUsuńTo chyba nawet fajniej...
UsuńW moich okolicach zestawy rozeszły się w ciągu jednego dnia :(
OdpowiedzUsuń