Tak, wszyscy już pojechali do Kenii, a ja siedzę na Bora Bora (nie myślałam, że kiedykolwiek napiszę takie zdanie).
Fakt: dawno nie było makijażu. Powiedzmy, że miałam chwilę zwątpienia. Kiedy oglądam Wasze arcydzieła i piękne twarze, to pędzle mi opadają. Ale już sobie podniosłam, ułożyłam, no i macie.
Dziękuję Trust za zorganizowanie akcji i przygarnięcie mnie po czasie.
Poniżej soundtrack do dzisiejszego wpisu. Zapuśćcie sobie, będzie lepszy klimat. Sama z siebie raczej nie zdołam wykrzesać tyle słońca.
Poniżej soundtrack do dzisiejszego wpisu. Zapuśćcie sobie, będzie lepszy klimat. Sama z siebie raczej nie zdołam wykrzesać tyle słońca.
Moje Bora Bora wygląda tak:
Czyli nie umywa się do oryginału.
 |
| Słomka on the beach. |
Czyli nie umywa się do oryginału.
 |
| A w mojej tęczówce widać białe chmurki, sialalalala. |
Kuźwa, ile ja bym dała - gdybym miała - żeby się tam znaleźć.
Tam jest woda! Dużo wody. Przejrzystej wody!
I te... domki na wodzie!
Bajka.
 |
| Złote piaski. Ale nie bułgarskie. |
A tak najbardziej to bym chciała zafundować taką imprezę swoim Rodzicielom. Ba, za to wszystko, co dla mnie zrobili, powinnam im co roku organizować takie wakacje.
 |
| Cóż. |
Rzeczywistość weryfikuje nasze marzenia.
 |
| Niewiele Wam mogę dać... |
Hmm, bardziej pomarszczonym?
 |
| Potwarz. |
W sumie wcale nie chciałabym tam mieszkać.
 |
| Zdjęcie profilowe. |
Chciałam jeszcze powiedzieć, że jeśli macie słabe nerwy, nie patrzcie lepiej na te zdjęcia.
 |
| O, to jest takie zdjęcie z działu "Listy do redakcji". Och, tak bardzo chcielibyśmy wiedzieć, jakie jest Wasze zdanie. Piszcie do nas, bo nam się nie chce. |
No kurde.
Nie, już więcej nic nie powiem.
Albo: życzę Wam (i sobie też), żebyście się znalazły tam, gdzie chcecie się znaleźć.
A jeśli nie wiecie, gdzie to jest - żebyście się dowiedziały.
Ostatnie zdanie mnie rozłożyło. Poetka z Ciebie Słomko! Albo to mnie senność bierze... ;)
OdpowiedzUsuńSerduszko, senność. Zdecydowanie.
UsuńChcecie to się znaleźć na Malediwach, w sumie wyglądają jak Bora Bora, więc na jedno wychodzi :D [tak, kliknęłam na link, mam nerwy ze stali]
OdpowiedzUsuń"Ale już sobie podniosłam, ułożyłam, no i macie." - zapomniałaś o >posklejałam< ;) Hakuro na przykład... :P
Mi tam się zdjęcie listów do redakcji podoba i o! Tyle! :]
Karotko, dziękuję. :*
UsuńTwarda z Ciebie sztuka. Nie to co mój pędzel. :P
kuźwa, wkliknęłam się w zdjecia zza biurwowego biurka echhhh
OdpowiedzUsuńObs, pokarało :P
UsuńNie napiszę, że bardzo mi się podoba. Nie napiszę, że też chciałabym tak ładnie rozkładać kolor na powiece. Nic nie napiszę! Bo podobnie jak redakcji mi się nie chce :D. Idę se. :D:D:D
OdpowiedzUsuńZoilo, where do you go, my lovely?
UsuńPomachaj jeszcze trochę pędzlem i na pewno dasz radę.
Redaktor działu "Listy od czytelników" wygląda bardzo zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńTrust, zniewieściały trochę taki jest ;P
UsuńGóra ładna,ale...dół jakiś taki za "pusty",no chyba,że się mylę.
OdpowiedzUsuńLol, a ja zawsze myślałam, że ze mną jest na odwrót.
UsuńPusta góra to każdemu czasem doskwiera, ale pełny dół?!!
UsuńGdzie to jest do cholery??^
_____________________
Ty tam, ponad Słomką.
Mylisz się.
Dół musi być pusty, co by zrównoważył ładną, pełną górę. Słomko, idealnie odwzorowałaś kolorystykę - widzę pogodne niebo i wodę w obłędnym kolorze. Kurde, pohasałabym sobie po takiej plaży, pokąpałabym się w tym akwenie. Ale i tak bardzo dobrze mi tu na zadupiu. Ostatnio przepięknie pachną lipy.
________________
Na koniec list do redakcji.
Proszę zachować powagę, Kasia ma problem.^
Drogie Bravo! Mam na imie Kasia i mam 14 lat. Piszę do Was bo mam duży problem. Od jakiegoś czasu masturbuje się świeczką. Powiedziałam o tym swojej najlepszej przyjaciółce. A ta mi powiedziała, że od tego można zajść w ciążę. Czy to prawda
Pomóżcie!
\m/
_________________
Źródło listu:
Usuńhttp://www.eioba.pl/a/1wd3/listy-do-redakcji-bravo-girl
Lepiej dla Ciebie, że nie wiesz XD
UsuńTam piasek nawet jest na dole, ale kolory się trochę sprały na zdjęciu...
Lipy są fajne, dopóki się nie ma alergii.
Ja nie mam ;P
Pomogę Kasi już wkrótce. No chyba że Kasia już urodziła.
ja polecę na wakacje w domku na wodzie. to moje marzenie i spełni się w przeciągu kilku kolejnych lat.
OdpowiedzUsuńStri, moje też może Ci się spełnić, nie obrażę się.
UsuńDroga Redakcjo, ma redakcja bardzo ładne brwi
OdpowiedzUsuńDroga Pastereczko, dziękujemy! Uczcimy to drinkiem po robocie :)
UsuńTwoje Bora Bora bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBello, domków na wodzie nie ma, ale też jest zajebiście.
UsuńDziękuję :)
Hmmmm... Ten teges... Chciałabym w tym miejscu napisać coś mądrego, tylko kurcze co skoro na usta pcha się tylko łaałł :-D
OdpowiedzUsuńA w ogóle twarda jestem! Obejrzałam zdjęcia z linka i wróciłam żeby o tym napisać :-D Znacie jakiegoś hojnego sponsora na wakacje? ;-)
Veno, :*
UsuńNie znamy, także jak już znajdziesz jakiegoś... wiesz co masz robić :D
Tak wiem... Zatrzymać dla siebie i już nie wypuścić ;-D
UsuńJa znam. Nazywa się Donald.
UsuńOn pragnie, by żyło się nam lepiej^
Uwielbiam Twoje poczucie humoru :))
OdpowiedzUsuńKaro, jakoś trzeba sobie w życiu radzić ;)
Usuńnie trzeba bora bora, żeby była niebieściutka woda i ciepełko. wystarczy Grecja czy przecudowna Chorwacja :) i wierz mi, że po sezonie też jest ciepło a ceny są na tyle przystępne, że i rodziców mogłabyś wysłać. oboje. ech. zamarzyło się teraz i mnie. a w tym roku- grinch, wakacji nie będzie :/ bo trzeba oszczędzać na łóżeczko i pieluchy dla kruszyny :/ i garaż wyremontować. :( przyziemność ludzkich potrzeb czasem dobija. aż chciałoby się powiedzieć- a będzie co ma być, pakujmy walizę...
OdpowiedzUsuńYouzyczko, Morze Śródziemne jest passe. Celuję dalej. :P
UsuńA tak naprawdę to wystarczy mi głusza z lasem i jeziorem. Nie jestem aż tak wymagająca, jak to się może wydawać.
Mój Rodziciel mówi: "kto ma pszczoły, ten ma miód, kto ma dzieci, ten ma ...". Kocham Go! :D
ej, no i znów wakacji mi się zachciało.. a tu zimno i deszcz za oknem, a turkusowa woda tylko na zdjęciach..
OdpowiedzUsuńMarti, najbardziej boli, że to nie fotoszop...
UsuńDigger, podaję chusteczkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Po chwili namysłu stwierdzam, ze przydałby się dział (na Twoim blogu) "Listy do Pani Redaktor" ;)
OdpowiedzUsuńTova1, mówisz i masz ;D Teraz czekam na listy.
UsuńBora Bora nieodłącznie kojarzy mi się z interakcją *cenzura* "Bara-bara" *cenzura* w Simsach :D
OdpowiedzUsuńPięknie to zmalowane... aż się rozmarzyłam :)
Teraz tylko pisać listy "do redakcji" - czekam na pierwszą odważną :D
Loool, Merajo, od teraz jest nas dwie :))))
UsuńDziękuję Ci, Słońce ;*
Może się skusisz? Adresik w pasku bocznym :)
Bardzo ładny makijaż ;) Mi on się bardziej kojarzy z błękitną laguną :>
OdpowiedzUsuńGabusiek, yyyy, ale że z filmem?
Usuńpięknie, jakiego lainera użyłaś? ahhh ja bym chciała pójść dziś na prawdziwego Tureckiego Kebaba!
OdpowiedzUsuńBogusiu, haha, jak to możliwe, że moje lico skojarzyło Ci się z kebabem ;DDDD
UsuńUżyłam cienia Humming Bird z paletki Monaco Sleeka (taki turkus opalizujący na złoto), a potem na środek powieki kapnęłam troszkę linera Catrice (tutaj o nim pisałam).
*_*
OdpowiedzUsuńidę pozbierać szczenę z podłogi...........
........OK, już jestem
pięknie! rewelacyjny makijaż i cudownie wyglądasz na zdjęciach :*
co do tego: "Powiedzmy, że miałam chwilę zwątpienia. Kiedy oglądam Wasze arcydzieła i piękne twarze, to pędzle mi opadają." dostaniesz ode mnie słomką po dupie. Twoje makijaże są arcydziełami i jesteś piękna. pamiętaj o tym!
Simply, no nie mogę się pozbierać, rozwaliłaś system XD
UsuńJak przeczytałam ostatnie zdanie to mi się w głowie wyświetlił tekst piosenki U2 "I still haven't found what I'm looking for" ;) Piękny wielki błękit, Słomkasso ;)
OdpowiedzUsuńKat, o patrz, coś w tym jest :)
UsuńDziękuję :*
Zdjęcie z działu "Listy do redakcji" rozłożyło mnie. Pozytywnie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie dołożyłaś czegoś z pazurem, no nie wiem.... ale po raz pierwszy czuję niedosyt ;)
Hexx, jak nie? Pazur jest na ostatnim zdjęciu. Zresztą specjalnie dla Ciebie, bo chciałaś.
UsuńSłomcia nie tyle mi chodziło o mani;) co akcent w tej niebieskości, która jakoś Cię przytłoczyła. No nie wiem... ale to tylko moje wrażenie;) dlatego nie czuję się nasycona patrząc na zdjęcia;) Ale co ja tam wiem:P
UsuńHa! wiem, czego mi brakuje, akcentu na dolnej linii rzęs! żeby oko wydobyć z tego błękitu:)
UsuńNo ja tu sobie żartuje, a Ty tak na poważnie XD
UsuńJeśli moje oko ginie w błękicie, to chyba tylko dobrze - ja też się czuję przytłoczona tym niebieskim kolorem, gdy patrzę na zdjęcia z Bora Bora. :(
Nic dziwnego, że czujesz niedosyt - gustujesz w mocniejszych makijażach niż ja. :)
Niby tak ale czasem delikates też się zrobi;) dużo zależy od nastroju i dnia:)
Usuń:*
Słomciu poszalałaś, makijaż jest świetny i co najważniejsze cudnie w nim się prezentujesz :P
OdpowiedzUsuńJedno mi się tylko nie podoba... przez Ciebie teraz marzę, aby skoczyć do oceanu :P
Lady, bardzo Ci dziękuję. Sama pozytywnie się zdziwiłam tą niebieskością. :)
UsuńMnie też to się nie podoba :(
piekny ten twój makijażyk:)uwielbiam błekity:) moze ja tez cos mazne?
OdpowiedzUsuńDzięki, Darusiu. Może maźnij.
Usuńco to za lakier niebieski na pazurkach?
OdpowiedzUsuńPieknośćdnia, Miss Selene Mini 222.
Usuń