Ten tydzień należy do żółtego (i żółci też...), więc dodałam go trochę do makijażu.
Kfiatuszek. |
Na wszelki wypadek od razu zaznaczam, że nie chciałam wcale plagiatować natury.
Sama się wprosiła.
Słabe światło, ale najważniejsze, że widać żółtość :) |
Szalony makijaż. Wyszłybyście tak z domu w biały dzień? Nie mówię, że w tym akurat wykonaniu (lol), ale w kolorach takich szalonych.
Karpik. |
Ja wyszłam. W dodatku do ludzi. Po prostu nie miałam czasu, żeby zmywać i paciać od nowa. Tak było szybciej i wygodniej. Zresztą: tamtego dnia mi nie zależało.
Mogła być krecha, ale nie ma. Get over it. |
Dziękuję za uwagę, dziś już muszę uciekać.
Jutro nie będzie łatwe.
***
A tutaj szczegóły:
*Klik* |
ofkors aj du! Uwielbiam takie kolory i szczerze mówiąc mam gdzieś że to mocny makijaż i ja tak chodzę :)))
OdpowiedzUsuńA Irys piękny!
Aniu, czad!
UsuńDziękuję :D
woow zajebiście :-) z przytupem. Nie dasz sobie w cienie sypkie dmuchać.
OdpowiedzUsuńStri, ani w sypkie, ani w prasowane.
UsuńBardzo mi się podoba takie połączenie kolorów :) W makijażu go nie stosuję, bo nie potrafię i nie chcę, ale w outfitach owszem - latem zdarza mi się nosić fioletowe dżinsy i żółtą bluzkę. Żółte dżinsy i fioletową bluzkę również :D
OdpowiedzUsuńViollet, ja to raczej żółta bluzka i fioletowy sweterek.
UsuńFiołek-irys jak się patrzy, bardzo fajny (:
OdpowiedzUsuńMalowana, bardzo fajnie :)
Usuńłał świetnie to zmalowałaś
OdpowiedzUsuńObsession, dziękuję.
UsuńPopieram wszystkie zachwyty!!
OdpowiedzUsuńZając, a co Ty tak oszczędnie? Czy zrobiłam coś nie tak? No smutno mi aż.
UsuńAle fajnie!!!!!!!!!!!!!! Bardzo inaczej i bardzo pięknie!
OdpowiedzUsuńZoila, :D cieszę się
UsuńKwiatki, bratki, jeszcze brakuje u Ciebie stokrotek :D
OdpowiedzUsuńDzolls, czekaj, czekaj...
UsuńJakbym tylko potrafiła zmalować taki piękny makijaż to oczywiście że bym wyszła do ludzi :-)
OdpowiedzUsuńNika88, :D
UsuńMnie się bardzo podoba!!! Zdarzyło mi się wychodzić tak do ludzi, ale to było może ze dwa lata temu. Teraz bym się zastanowiła parę razy, ale to dlatego, że odwykłam od mocnych kolorów w wersji dziennej. Tak czy owak makijaż jest świetny! Z kreską czy bez.
OdpowiedzUsuńKatalino, u mnie to tak różnie jest. Czasem mam ochotę zaszaleć, a innym razem mam opory. Hmmm.
UsuńCieszę się, że Ci się podoba.
A dla mnie bratek :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest, często maluję się mocnymi kolorami, bo pod okularami delikatny makijaż jest niewidoczny.
Tova1, może być i bratek, fijołek taki. :)
UsuńAle fajnie... Ciekawi mnie czy mi by taki kwiatek pasował;)
OdpowiedzUsuńJolkag78, sprawdź, może akurat :)
UsuńJak najbardziej bym wyszła, niesamowicie mi się podoba to połączenie kolorów!
OdpowiedzUsuńLady, mnie też, przyciąga wzrok :)
UsuńŚwietny pomysł na makijaż :)) Bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńWalkingOnAir, dzięki :D
Usuń:D Świetne przejścia między kolorami - nie wpadałabym na takie zaokrąglenia. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńFiolka, ręka mi się omsknęła, hyh. Nie no, żartuję. Chociaż tej bieli pomiędzy na początku nie miałam w planach.
UsuńŚliczne kolorki w super wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńOliwko, super! ;)
Usuńwooooooooooooooooooooooooooooooooooooooow!!!!!!!!!!!! genialny mani Kochana, genialny! i z takim genialnym bym wyszła do ludzi, toż to prawdziwe dzieło sztuki :*
OdpowiedzUsuńSimply, tam oj, tam oj. :)
UsuńZ domu bym tak nie wyszła, nie odważyłabym się :D Ale podoba mi się bardzo ten hmm... irysek? :)
OdpowiedzUsuńKarotko, rozumiem, faktycznie może trochę ekstremalnie.
UsuńTak, ja też pomyślałam o irysku :)
Fantastyczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńNikki, dziękuję! :)
UsuńOooo świetny! Świetne, mega kontrastowe połączenie kolorów:)
OdpowiedzUsuńKleo, daje po gałach :D
Usuńsliczniusio, bardzo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńAgness25, miło mi :)
UsuńDiggerowa, :>
OdpowiedzUsuńS.Laura.Victor.Make.Up, dzięki. Zauważyłam, że lubisz mocne :)
OdpowiedzUsuńNiczym bratek :) Pięknie!
OdpowiedzUsuńBello, dziękuję :)
Usuńmiało być coś brzydkiego! a Ty same cuda malujesz :P ślicznie Słomciu! :*
OdpowiedzUsuńMarti, dobra, następnym razem się postaram :P
UsuńO mamuniu! Jakie kolory, wykonanie jakie. Odbiłabym na swoich powiekach.
OdpowiedzUsuń